Powoli przychodzą same
często nierozumiane
(czy i przeze mnie?)
często nierozumiane
(czy i przeze mnie?)
i są jak róże
choć pięknieją
to zakwitają czerwienią
zdobiąc groby
a może je broniąc
wszak posiadają kolce
choć pięknieją
to zakwitają czerwienią
zdobiąc groby
a może je broniąc
wszak posiadają kolce
i są pamięcią
co raz spisana
nigdy nie przemija
choć papier skruszeje
a atrament wyblaknie
pozostanie niewidzialna
nigdy nie przemija
choć papier skruszeje
a atrament wyblaknie
pozostanie niewidzialna
i są Tobą mną
wszak od nas pochodzą
gdy kolejny raz
je wypowiadamy
a może tylko tak...
myślimy
wszak od nas pochodzą
gdy kolejny raz
je wypowiadamy
a może tylko tak...
myślimy
a one gdzieś żyją
gdzie ich nie sięgniemy
gdzie ich nie sięgniemy
i tylko czasem się zjawiają
byśmy z nich tworzyli.
byśmy z nich tworzyli.