31 października 2023

Cmentarz

Krzyże szeregiem stoją
żołnierze bezgłośni
ostatni apel zdający
w ciszy

pod nimi ludzie
leżą w szeregu
cisi i niemi
martwi

ciche spokojne
podziemne miasto
murowane z wierzchu
a w środku…

pomiędzy nimi ludzie
światełka niosą
w ciszy
na grobach stawiają

podziemny martwy
nadziemny żywy
- dwa światy
który jest mój?

zawieszony w próżni
pomiędzy nimi
żyjący w jednym
dążący do drugiego

krzyż dostawią
szereg powiększy
ciało złożą
pod nim na zawsze

lampkę postawią
cicho zapalą
pójdą
zgaśnie

cicho wiatr zawieje
zaszumi
ucichnie
na zawsze

28 października 2023

Deszcz

u nas słychać
tylko deszcz
jak miarowo dzwoni
o puste szyby

nie więcej
tylko deszcz
smutno płaczący
nad szarym świtem

dym z komina
ciężko unoszący się
w górę do nieba
i deszcz przygniatający

kap kap kap
o szybę dzwoni
miarowym równym
niezachwianym tempem

u nas nic
tylko deszcz
po cichu kapie
i niknie na ziemi

razem z tymi kroplami
cichnę i ja 
powoli równostajnie
gasząc wszystko

tyko deszcz
łzy zmyje
ostudzi
ukoi ból

do ziemi przybije
zgasi

u nas nic
tyko deszcz
miarowy
niezachwiany

i nic więcej
kap kap kap

25 października 2023

Anioły

Anioły przychodzą i odchodzą
- żaden z nich nie pozostaje

dzisiaj był przy mnie
mój Anioł – odszedł ode mnie
dokąd poszedł – nie wiem
co robi – nie wiem

nie ma Anioła – nie ma

człowiek pozostał sam – bez Anioła
człowiek wiecznie jest sam

nie ma Aniołów – choć widzę cień ich
skrzydeł
a może mi się tylko tak zdaje
może to liście a może ręce
a może… sam już nie wiem co

byliśmy dzisiaj razem – ja i mój Anioł
byliśmy razem – jak to dziwnie brzmi
tak obco i niespokojnie zarazem
byliśmy razem – teraz jestem sam

był śmiech i łzy
była radość i smutek
i uczucia były
- tak z nim wszystko było proste

nie ma go – ja pozostałem sam

nie wierzę nie wierzę
nie ma aniołów – są tylko ludzie
To czemu widzę cień ich skrzydeł?

17 października 2023

*** (Z dymem ...)

Z dymem papierosa
Spałam swoje myśli
I życie
Samotności granice.

W dymie papierosa
Niknie wszystko
Rozwiane wiatrem
I przemija.

Z dymem papierosa
W powietrze posyłam
Swój smutek
Ból i lęk.

Z dymu kształtuję
I patrzę
Jak żyje minutę
I ginie.

Tak
Wszystko przemija.

I tylko mała
Cząstka
Obraz
Uczucie
Pozostaje zachowana
W mej głowie
Póki żyję.

Ze mną przeminie.

11 października 2023

Dlaczego?...

była mała dziewczynka
smutna dziewczynka

widziała więcej
spoglądała głębiej
czuła bardziej
kochała mocniej
cierpiała silniej

i ufała?...

żyletka była z nią
z dłoni jej nie wypuszczała

dlaczego?...

dlatego że była nic warta
dlatego że nienawidziła siebie
chciała siebie karać
nie chciała żyć

dlaczego dziewczynko
niszczysz siebie

dlaczego?...

dlaczego jeśli jesteś coś warta
jeśli kochasz i czujesz
jeśli cierpisz i widzisz
bardziej niż inni
zabijasz siebie

dlaczego?...

pytanie głucho zabrzmiało
i pozostało
bez odpowiedzi...

04 października 2023

Słyszysz?...

Słyszysz?
- To cisza woła.
Słyszę ją
- niemą płaczkę.
Posłuchaj!
Tak serce ludzkie woła.

Słyszysz?
- To ona płacze.
Słyszę
- gromobicie kamieni.
Posłuchaj!
Tak serce płacze,
to w nie biją kamienie.

Słyszysz?
- Twoje imię wypowiada.
Słyszę
- moje już przebrzmiało.
Posłuchaj!
Serce po imieniu cię wzywa.

Słuchaj!
Słyszę.
Serce umarło.
Kamień ostatni spadł.
Cisza pozostała